Pogodowe przepowiednie meteorologów potwierdziły się. Ostatni weekend został zdominowany przez burze i ulewne deszcze, które przyniosły localnej straży pożarnej sporo wyzwań do pokonania. W piątek 31 maja, zaobserwowano największy napływ zgłoszeń, które w dużej mierze dotyczyły strat wynikających ze zmiennych warunków atmosferycznych.
Niepogoda zaczęła się w piątkowe popołudnie. Od godziny 16:47 aż do 3:25 strażacy odnotowali 13 incydentów spowodowanych intensywnymi opadami deszczu. W sześciu sytuacjach musieli interweniować na drogach, które zostały zalane, jak na przykład na ulicach Rudzka, Rymera, Korczaka, Skalna czy Główna. Na ulicy Czecha, w dzielnicy Chwałęcice, woda dostała się do wnętrza sklepu. Szacuje się, że szkody wynosiły około 150 tysięcy złotych. Strażacy interweniowali również przy ulicach Kochanowskiego i Świerkowej, gdzie burza powaliła drzewa.
W sobotę 1 czerwca, sytuacja wydawała się nieco spokojniejsza. Po godzinie 10:00 strażacy zostali wezwani na ulicę Chodkiewicza, gdzie również doszło do zalania jezdni.