W mieście Rybnik doszło do groźnego pożaru. Scenerią tragicznego zdarzenia był dom jednorodzinny, który był jeszcze w procesie budowy. Płomienie, które ogarnęły niewykończoną jeszcze konstrukcję, mobilizowały do działania liczną grupę strażaków.
Pożar wybuchł w ostatni dzień stycznia, przy ulicy Źródlanej. Straż pożarna została zaalarmowana o zdarzeniu około godziny 22. Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, okazało się, że sytuacja jest poważna. Płonąca podłoga w budynku o konstrukcji szkieletowej stanowiła duże zagrożenie. Na miejscu pracowało aż trzy zastępy straży pożarnej – podkreśla asp. Wojciech Kasperzec, rzecznik prasowy PSP w Rybniku. Chociaż przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, to skala zniszczeń jest imponująca.
Nie udało się uniknąć strat materialnych – ogień pochłonął 10 metrów kwadratowych powierzchni domu. Ale to nie koniec nieszczęść – spłonęły również okna, drzwi balkonowe oraz elementy systemu rekuperacji. Szacunkowe straty wywołane przez pożar wynoszą aż 100 tysięcy złotych, mimo to strażakom udało się uratować mienie o wartości 150 tysięcy złotych. Działania na miejscu zakończyły się około północy. Niestety, pomimo starań służb, straty powstałe w wyniku pożaru są ogromne i oszacowano je na kwotę około 100 tysięcy złotych.