Nadchodzące trzy miesiące, dwoje mężczyzn oskarżonych o brutalny atak, spędzi w areszcie tymczasowym. Mówimy tutaj o dwóch mężczyznach, 26-latku oraz 27-latku, którym postawiono zarzuty związane z pobicie i rozbojem. Pierwszy z nich jest mieszkańcem Raciborza, natomiast drugi pochodzi z Rybnika.
Całe wydarzenie miało miejsce 30 lipca przed jednym z lokali usytuowanym na ulicy Stalmacha w Raciborzu. Tam właśnie doszło do ostrej wymiany słów pomiędzy mężczyznami, którzy następnie zostali niespodziewanie zaatakowani przez sprawców. Po incydencie, ofiary udały się na pobliski skwer przy ulicy Karola Miarki.
Jak relacjonuje nadkomisarz Mirosław Szymański, oficer prasowy raciborskiej jednostki: „Zaatakowani mężczyźni po kilku minutach odpoczynku na murze skweru zostali ponownie napadnięci. Agresorzy nie mieli skrupułów, zadając ofiarom serie kopnięć i uderzeń po całym ciele. Jeden z poszkodowanych został brutalnie uderzony butelką w głowę, a następnie sprawcy zabrali mu 150 złotych.”
Po dokonaniu napaści, sprawcy opuścili miejsce zdarzenia. Pogotowie ratunkowe natychmiast przetransportowało poszkodowanego mężczyznę z urazem głowy do szpitala. Dzięki gruntownej analizie zebranych informacji i zaangażowaniu śledczych, udało się ustalić świadków i sprawców zdarzenia.
Jak wcześniej wspomniano, jednym z podejrzanych jest mieszkaniec Raciborza, a drugim mieszkaniec Rybnika. Sąd, na podstawie wniosku złożonego przez prokuratora i policję, zdecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego jako środka zapobiegawczego przeciwko sprawcom na okres trzech miesięcy. Za przestępstwo rozboju kodeks karny przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.