Mieszkanka Rybnika znalazła zwłoki mężczyzny leżącego na ziemi przy ulicy Woronicza. Niestety, mężczyzna już nie żył.
Pierwsza ofiara mrozów w Rybniku
Policjanci otrzymali informacje o mężczyźnie w stanie nieprzytomności. Leżał on w bramie przy ulicy Woronicza w Rybniku. Zgłoszenie funkcjonariusze otrzymali w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mężczyzna leżał w śniegu i nie było widać żadnych oznak życia z jego strony. Po przybyciu na miejsce lekarz stwierdził zgon 77-letniego mężczyzny, który zmarł na skutek wychłodzenia. Po przeanalizowaniu okoliczności zdarzenia stwierdzono, że osoby trzecie nie brały udziału w tym zdarzeniu. To pierwsza ofiara mrozów w Rybniku w tym okresie zimowym.