Położony na ulicy Bocznej blok mieszkalny w Wrębowej jest nieustannie monitorowany przez jego mieszkańców, którzy zaniepokojeni przewidywaniami pogodowymi, pragną, aby opady deszczu były jak najłagodniejsze. Co jest przyczyną ich zmartwień? Odpowiedź na to pytanie jest prosta: za każdym razem, kiedy wystąpi nawet najkrótsza ulewa, piwnice w budynku są zalane wodą. Zgodnie z relacją jednego z lokatorów, problem ten istnieje od wielu lat, a zarządcza spółdzielnia pomimo licznych apeli nie podjęła żadnych działań w celu jego rozwiązania. W jaki sposób spółdzielnia odpowiada na te zarzuty? Dlaczego piwnice są stale narażone na zalanie?
Podczas nawałnicy, która miała miejsce 21 sierpnia, jeden z zamieszkujących blok przy ulicy Bocznej rybniczan zdecydował się skontaktować z nami. Mężczyzna, który po kilkunastominutowych intensywnych opadach został zmuszony do spędzenia reszty dnia na usuwaniu wody z piwnicy, wyraził swoją bezradność i zaniepokojenie.
– Już sami nie wiemy, jak sobie radzić. Gdy tylko niebo otworzy zasuwy, nasze piwnice toną w wodzie. Niczego nie można pozostawić na podłodze, gdyż niewątpliwie zostanie to zniszczone przez wilgoć. W pomieszczeniu panuje ciągła wilgotność, co sprawia, że stają się dla nas bezwartościowe. Spółdzielnia mimo naszych próśb nie podjęła żadnej interwencji, a problem występuje od lat – takie doniesienia otrzymujemy od jednego z mieszkańców Wrębowej (jego dane personalne są nam znane, lecz zostały zachowane w tajemnicy).