Sytuacja na złomowisku w Rybniku była naprawdę dramatyczna – tak skomentowali strażacy swoje działania podczas wczorajszego pożaru. Ogień wybuchł o godzinie 17.00, niszcząc jedną z konstrukcji na terenie złomowiska, które mieści się przy ulicy Zygmunta Starego.
Pożar szybko ogarnął blaszaną wiatę, która, jak się później okazało, przechowywała butle napełnione gazem, tlenem i acetylenem. Działania ratownicze polegały na ugaszeniu płomieni oraz wyniesieniu niebezpiecznych butli na otwarte powietrze. Po ich usunięciu, zostały one odpowiednio schłodzone.
Podczas tego niebezpiecznego zdarzenia straty materialne szacuje się wstępnie na kwotę 30 tysięcy złotych. Na szczęście, żadna osoba nie doznała żadnych obrażeń. Obecnie przyczyna wybuchu pożaru nie jest jeszcze znana.