Tragiczny koniec młodego kierowcy w Żorach – stracił życie po kolizji na ulicy Szczejkowickiej

Niezwykle smutne wydarzenie miało miejsce w mieście Żory. Młodemu kierowcy, który pochodził z powiatu rybnickiego, nie udało się przeżyć skutków tragicznego wypadku, do którego doszło podczas jego jazdy.

Zgubnym dla niego okazało się sterowanie niebieskim renault clio, które zakończyło się dla niego fatalnie. Wydarzenie miało miejsce w ostatnią środę, nieco przed szóstą rano na Szczejkowickiej ulicy.

Jak wynika z pierwszych informacji zgromadzonych przez policję, 19-letni młodzieniec podczas próby wyprzedzenia innego samochodu zderzył się z nim. Następnie stracił kontrolę nad swoim pojazdem i uderzył w drzewo przy drodze. Skutki obrażeń odniesionych podczas tej katastrofy były tak poważne, że mimo pomocy lekarskiej, chłopak zmarł w szpitalu – przekazał asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Żorach.

Policja z Żor przypomina o tym, jak wielki wpływ na efekty zdarzeń drogowych ma prędkość. Im jest większa, tym krótszy czas pozostaje na podjęcie decyzji oraz uniknięcie nagłych i niebezpiecznych sytuacji. Funkcjonowanie w roli kierowcy to obowiązek dbania o bezpieczeństwo własne oraz innych uczestników ruchu. Niestety, nie wszystkie błędy da się odkręcić – ostrzega miejscowa policja.