Marcelina, dwudziestoletnia mieszkanka Rybnika, przegrała swoją bitwę o życie po ulegnięciu poważnemu wypadkowi podczas podróży do Turcji w ubiegłym roku. Mimo wielomiesięcznego leczenia i początkowo optymistycznych prognoz, dziewczyna niestety nie wyzdrowiała. Rodzina dziewczyny potwierdziła tę smutną wiadomość.
Marcelina, młoda 21-letnia kobieta z Rybnika, doświadczyła straszliwego wypadku podczas swego pobytu wakacyjnego w tureckim mieście Bodrum w lipcu 2022 roku. Dziewczyna spadła z trzeciego piętra budynku, doznając poważnych obrażeń głowy i złamania miednicy. Początkowo była leczona w lokalnym szpitalu w Turcji.
Z uwagi na to, że koszty leczenia znacznie przewyższały sumę ubezpieczenia, rodzina Marceliny zdecydowała się uruchomić internetową zbiórkę funduszy na przetransportowanie dziewczyny do Polski. Zbiórka okazała się sukcesem, a Marcelina od 29 lipca 2022 roku przebywała w Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku.
Kiedy we wrześniu 2022 roku Marcelina obudziła się ze śpiączki, już wiadomo było, że czeka ją skomplikowany proces rehabilitacji. Prawie pół roku po wypadku dziewczyna zdołała nauczyć się ponownie stać na nogach.
Marcelina nie była jednak w stanie mówić, co wymagało wykonania operacji zwężenia podgłośniowego. Następne zabiegi, niestety, nie przynosiły oczekiwanych efektów. W ciągu ostatnich miesięcy Marcelina przeszła kilka operacji tchawicy, ostatnia z nich miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Cały ten czas dziewczyna była hospitalizowana na oddziale intensywnej opieki medycznej.
9 października smutna wiadomość obiegła lokalne media – Marcelina zmarła. „Z wielkim żalem donosimy o śmierci Marceliny. Informację tę potwierdził członek rodziny młodej kobiety. Ostatnie dni swojego życia spędziła na oddziale intensywnej opieki medycznej. Składamy wyrazy głębokiego współczucia rodzinie i bliskim Marceliny” – głosił artykuł.