Zaplanowany na 15 marca protest przeciwko budowie Kolei Dużych Prędkości (KDP) w Katowicach, ma potencjał przyciągnąć do pół tysiąca uczestników. Ta inicjatywa jest efektem wieloletniej walki mieszkańców Palowic o zachowanie swoich domów i zapewnienie stabilnej przyszłości swojej lokalnej społeczności.
KDP, jako integralny element Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), od samego początku prowadzenia projektu budzi poważne kontrowersje. Pierwotne założenia dotyczące realizacji projektu przewidywały rozbiórkę około 500 budynków. Jednak zgodnie z najnowszymi dokumentami, liczba ta może ulec potrojeniu.
Taka sytuacja zwiastowałaby wyburzenie aż 1500 domów oraz zniszczenie cennych terenów przyrodniczych, w tym rejonu Pojezierza Palowickiego.
„Nadal jest to dla nas wielka niewiadoma. Początkowo planowano wyburzyć 500 budynków, a teraz twierdzą, że będzie ich około 1500. To ogromna zmiana, która dla nas oznacza katastrofę” – wyraża swoje obawy Dominika Baranowicz, sołtys Palowic.