Analiza przyczyn poważnej katastrofy pożarowej w Lyskach wciąż trwa

Autorzy śledztwa wciąż pracują nad ustaleniem okoliczności, które doprowadziły do groźnego pożaru, który miał miejsce wczoraj w Lyskach. Jednostka straży pożarnej otrzymała alarm o wystąpieniu płomieni niszczących garaże przydomowe w budynku mieszkalnym jednorodzinnym. Niestety, zniszczenia są znaczne.

Wypadki tego typu są zawsze niezmiernie niebezpieczne. W tym konkretnym przypadku, strażaków zaalarmowano około 12:30. Lokalizacja zgłoszenia to ulica Sikorskiego. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano siedem zastępów straży pożarnej, co w sumie dało liczbę 34 strażaków walczących z płomieniami – informuje aspirant Wojciech Kasperzec, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku.