W miejscowości Jankowice, w gminie Świerklany, rozbrzmiewają echa tragicznego wydarzenia. Jak sugerują zarzuty postawione przez Prokuraturę Rejonową w Rybniku, 45-letni mężczyzna jest odpowiedzialny za poważne obrażenia ciała swojej siostry, które zakończyły się jej śmiercią. Mówi się także, że oskarżony zwyrodniale traktował 61-letnią kobietę. Jeśli zostanie udowodnione jego winy, grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Informacje o tej straszliwej tragedii zostały przekazane służbom na kilka dni przed końcem marca, dokładniej 28-go dnia tego miesiąca.
Sytuacja zaczęła się rozwijać, gdy 45-latek wykręcił numer alarmowy, informując o śmierci swojej siostry, która miała 61 lat. W odpowiedzi na zgłoszenie na miejsce zdarzenia wysłano patrol policji. Kiedy funkcjonariusze dotarli do domu jednorodzinnego w Jankowicach, natrafili na ciało zmarłej kobiety. Mężczyzna, który zgłosił jej śmierć – jej brat, wyznał policjantom, że dzień wcześniej zaatakował swoją siostrę. następnego dnia odkrył, że nie jest już żywa – podaje Malwina Pawela-Szendzielorz, Zastępca Prokuratora Rejonowego w Rybniku.